Nie samym filmem człowiek żyje i tutaj mogą się udzielać wszystkie osoby, które interesują się filmem, ale niekoniecznie chcą o nim rozmawiać.
Ja osobiście wolę pepsi, chociaż ograniczam się z piciem tego czegoś do minimum.
A tu macie filmik reakcji coli z mentosami :
http://youtube.com/watch?v=pfPaBK8ZGQQ
Pozdrawiam :)
Tylko woda mineralna. A Coca-Colę rzuciłem dawno temu. A piłem zawsze tylko Light.
> Tomassh o 2007-11-11 14:18:37 napisał:
>
> Pepsi jest lepsza, ale już daaaaawno tego nie piłem.
> TYLKO woda mineralna!! ;]
Od wody robi się rdza w kolanach :P SOCZKI FOREVER!! :D
Ja tam jak już wolę Mc Royala.
Pepsi, Cola – obojętnie, aby light.
Sprajt, a nie pragnienie? ;)
> Anita Nowakowska o 2007-11-11 23:02:27 napisał:
> Pepsi, Cola – obojętnie, aby light.
Akurat jestem na farmacji i wiem co te Light zawierają :/ to juz wole abym miał podwyższony cukier…
I wlasnie schodze na dół odwiedzić ścianę płaczu (cholera czasem monet nie przyjmuje) potem wciśnięcie guzika i modlitwa aby wypadła coca-cola ^^
> Neo10 o 2007-11-17 10:45:03 napisał:
>
> Tylko Coca-cola !!!! pepsi jest nie dobra :P fuj ;]
> Też sie ograniczam do jakiś 2 litrów dziennie ;] a tak na serio to nie umiem
> żyć bez coli…. totalne uzależnienie….
> 1 litr to minimum dzienne ;] w zasadzie pije tylko cole heh ;] bardzo zdrowo ;P
Heheh, chciałbym na starość zobaczyć Twoje zęby lub ich brak :P:P
Ja piję różnie. Raz Pepsi, raz Coca-Colę. Np dziś na mieście jak byłem kupiłem se Pepsi, a wieczorem podczas meczu trochę Coca-Coli. Zależy od smaku na co mam i często o promocje, np jak jest promocja Pepsi 2 L + Pepsi Max 2 L za 5 zł, to biorę Pepsi wtedy :)
A masz przepis na dobre gofry? ;)
Chyba od miesiąca chę je zrobić…
Neo, mówisz o tych dwóch, które używasz do otwierania kapslówek? ;)
> Tytus o 2007-11-24 23:27:10 napisał:
>
> http://killer-cola.info/
> http://killercoke.org/
Tak tak, zawsze znajdzie się ktoś (albo jakas organizacja) kto zazdrości 2giemu człowiekowi który coś w życiu zrobił / wykorzystał szansę i chce jemu zaszkodzić itp.
Hej,
Hej,
Pomóżcie mi> Potrzebuję aby zaliczyś przedmiot na swoich studiach, przeprowadzić rozmowy z dwoma dziewczynami które pija Pepsi. Może ktoraś z was pije, albo ktoś zna taka osobę??? Prosiłbym o kontakt na kom. 692 424 706 lub mail joda_w6@wp.pl. Please bo okazuje się że nikt z moich znajomych nie pija Pepsi, albo nie chce się do tego przyznać. Czekam. Spotkanie w Warszawie.
Adam
> joda_w6 o 2007-12-30 19:40:16 napisał:
>
> Hej,
> Hej,
> Pomóżcie mi> Potrzebuję aby zaliczyś przedmiot na swoich studiach,
> przeprowadzić rozmowy z dwoma dziewczynami które pija Pepsi. Może ktoraś z
> was pije, albo ktoś zna taka osobę??? Prosiłbym o kontakt na kom. 692 424 706
> lub mail joda_w6@wp.pl. Please bo okazuje się że nikt z moich znajomych nie
> pija Pepsi, albo nie chce się do tego przyznać. Czekam. Spotkanie w
> Warszawie.
> Adam
czlowieku a nie latwiej by ci bylo : jakies 2 swoje kolezanki i powiedziec im ze jak cos to zeby mowily ze pija pepsi……no przeciez nikt sie nie skuma………………………….pfff jakie problemy ludzie maja to nie moge
> joda_w6 o 2007-12-30 19:40:16 napisał:
>
> Hej,
> Hej,
> Pomóżcie mi> Potrzebuję aby zaliczyś przedmiot na swoich studiach,
> przeprowadzić rozmowy z dwoma dziewczynami które pija Pepsi. Może ktoraś z
> was pije, albo ktoś zna taka osobę??? Prosiłbym o kontakt na kom. 692 424 706
> lub mail joda_w6@wp.pl. Please bo okazuje się że nikt z moich znajomych nie
> pija Pepsi, albo nie chce się do tego przyznać. Czekam. Spotkanie w
> Warszawie.
> Adam
Powiedz mi Adam: jak Ty się na studia dostałeś? Był jakiś dzień kiedy wpisywali wszystkich??
> Neo10 o 2007-11-17 22:35:53 napisał:
>
> Ja nigdy nie kupuje większych butelek niż 1litr… gdyż mało gazu= cola do
> zlewu ;] jest za to też plus ;] czyste rury hehehe ;D
ja tak samo…a jak juz mam kupic 2l to biore 2x po 1l…no niby drożej , ale swieta racja , ze pod koniec cola bez gazu smakuje po ch***
> sam001 o 2007-11-11 05:47 napisał:
> I’m a fan of coke.
Zdecydowanie niemiecka Coca Cola w twardej litrowej butelce.
W polskich wersjach ani jednego ani drugiego nie daje się niestety pić..
Jeśli chodzi o polskie napoje gazowane to bardzo za to lubię oranżadę od Helleny która jest naprawdę smaczna.
> Siwy1984 napisał: Zdecydowanie niemiecka Coca Cola w twardej litrowej butelce. W polskich wersjach ani jednego ani drugiego nie daje się niestety pić..
To jakieś zabobony chyba, słyszałem kiedyś (z jakieś 20 lat temu) od kumpla, że we Francji Fanta jest tak pyszna i pomarańczowa jak gazowany sok (jakoś tak brzmiały jego słowa), nieco później pojechaliśmy i miałem okazję skonfrontować jego teorie i okazały się bzdurą! Smak był porównywalny do polskiej! Nie było zaskoczenia, nie było urywania dupska, nie było efektu ŁAŁ, nic nie było. Zwyczajny napój jak u nas.
Proszę czekać…