Filmy często niezauważane przez zjadaczy chleba, a jakże ciekawe i rozwijające. Rzeczy dobre i mające wpływ na nasze życie nie muszą być drogie.

Najgłupsze, najśmieszniejsze tłumaczenia tytułów filmów 31
darianna6663

Jakie znacie najgłupsze lub najśmieszniejsze Waszym zdaniem tłumaczenia tytułów zagranicznych filmów, seriali? Coś w stylu The bold and the beautiful – Moda na sukces albo Royal Pains – Bananowy doktor :)

Quagmire

Scrubs- Hoży doktorzy
Tropic Thunder- Jaja w tropikach
Bandits- Włamanie na śniadanie
Grosse Pointe Blank- Zabijanie na śniadanie
Due Date- Zanim odejdą wody
Monsters- Strefa X
Phantasm- Mordercze kuleczki

Pomijam takie klasyki polskiej myśli marketingowej jak Szklana Pułapka, Wirujący seks czy Projekt: Monster

Trophy

The Hangover Part II – Kac Vegas w Bangkoku
Somewhere – Somewhere. Między miejscami

miodzik

Najbardziej znany jest chyba Sting – Żądło, ale mnie najbardziej rozwaliło tłumaczenie Bonda w Chinach – Doktor No tam chodził pod tytułem: "Doktorze: nie!" :D

ferhin2

Ghost – Uwierz w ducha

Redox

Dorzuciłbym do tego tłumaczenie tytułu filmu Allena z 2009 r. – "Co nas kręci co nas podnieca" (org. Whatever Works).

Quagmire

Precious- Hej, skarbie!
Rabbit Hole- Między światami
American Pie- American Pie czyli sprawa dowcipna (na szczęście ten tytuł umarł śmiercią naturalną)

A podobno Leon Zawodowiec nazywa się w Chinach "Zabójca okazuje się nie taki zimny, jak sądził" lub coś w tym stylu, ale nie wiem czy to tylko nie są jaja.

Trophy

Rzeczywiście w Azji dziwacznie tłumaczą tytuły. A myślałam, że nic Polski nie pokona w tej dziedzinie.

Właśnie czytam, że:
“W Azji (podobnie zresztą jak w innych krajach) zagranicznym filmom nadaje się tytuły dość odbiegające od oryginału. Oto garść tych najbardziej… dziwacznych:
„Lepiej być nie może” otrzymało tytuł… „Pan Kocia Kupa” (Chiny – hmmm…)
„Oczy szeroko zamknięte” otrzymały tytuł… „Oczy szeroko otwarte” (Chiny – zapewne tytuł oryginalny uznano za pomyłkę)
„Dr. No” stał się „Nie potrzebujemy lekarzy” (Japonia)
„Pretty Woman” otrzymała tytuł „Wróbel staje się cesarzową” (Chiny)
„Sex w wielkim mieście” to „Metropolia żądzy” (w sumie to samo, ale z jakim ładunkiem emocjonalnym)
„Monster′s Ball” stał się „Czekoladą” (Chiny – ale właściwie czemu?)
„Hellboy 2” to „Zły Duch atakuje siły zbrojne duchów i demonów” (Chiny – w sumie po co oglądać, skoro wszystko jest w tytule?)
„Boogie Nights” to z kolei „Jego potężny narząd uczynił go sławnym” (Chiny – absolutnie genialny)
„Uwolnić orkę” stało się „Bardzo potężnym wielorybem, który idzie do nieba” (Chiny)
„Być jak John Malkovich” otrzymało jakże trafny tytuł „Dziura Malkovicha” (Chiny)
„Różowa pantera” = „Głupi lampart” (Chiny)
„G.I. Jane” to „Diabelski kobiecy żołnierz” (Chiny)
„Goło i wesoło” wreszcie otrzymało przeurocze miano „Sześciu nagich świnek” (aż się chce iść do kina, nie?)

Quagmire

Boogie Nights najlepsze :)

Abraham_Van_Helsing

Maes potrzebuje mam powinno być a ci przetłumaczyli matki w mackach marsa że już nie wspomnę i Die Hard :D

Lukasz_Jastrzebski

In Bruges – Najpierw strzelaj, potem zwiedzaj
Limitless – Jestem Bogiem
Get Him to the Greek – Idol z piekła rodem
Half Nelson – Szkolny chwyt
Baberellas – Cyckonautki

;D

FatShopen

"Wirujący Seks" – Dirty Dancing
"Superglina" – Robocop
"Teoria wielkiego podrywu" – The Big Bang Theory
"Technicy Magicy" – The IT Crowd

miodzik

Reality Bites – Orbitowanie bez cukru
Hitlerjunge Salomon – Europa Europa
The Good Girl – Życiowe rozterki
Excalibur – Wieki ciemne
A Bug’s Life – Dawno temu w trawie
Punch-Drunk Love – Lewy sercowy

Quagmire

Z ostatnich dni

Zookeeper- Heca w Zoo
What’s your number?- Ilu miałaś facetów? (żeby czasem widz nie przegapił tego o jaki "number" chodzi)

wlkpmariusz1969

Aktualnie najgłupszym tłumaczeniem może się popisać serial ,,cienka niebieska lina",nadawany na comedy central.

parias

zupełnym przypadkiem trafiłem ostatnio do krakowskiego I-MAXA na film THOR.

przemilczę poziom filmu.

wspomnę natomiast o przezabawnym tłumaczeniu imienia głównego bohatera: w oryginale brzmiało ono THOR ODIN’s SON (Thor, syn Odyna), twórcy napisów postanowili jednak przemianować go na iście skandynawskiego jegomościa: THOR ODINSON. jest imię, jest nazwisko.

hehe

www.enh.pl

Quagmire

Youth in Revolt wychodzi u nas na DVD jako "Grzeczny i grzeszny". Nie dość, że rymowanka to jeszcze łamaniec językowy, więc polski widz nie ma wątpliwości, że to komedia. Pracownik dystrybutora na pewno otrzymał za to zasłużoną premię! :)

FatShopen

Aliens – "Obcy – Decydujące Starcie"

Quagmire

Akurat "Obcy-ósmy pasażer Nostromo" to śmieszniejszy tytuł bo nie policzyli kota :)

Flames23

Die Hard – Szklana pułapka,
Morning glory – Dzień dobry TV :)
Holy man – Cudotwórca

Jana

A jak wam się podoba taki przekład?
"La môme" na "Niczego nie żałuję"
oraz tytuły alternatywne:
La vie en rose (USA), The Passionate Life of Edith Piaf (tytuł międzynarodowy)
Wiwat sztuka translatorska;)!

Lukasz_Jastrzebski

ja właśnie znalazłem na fdb przypadkowo kolejne durne tłumaczenie :) http://fdb.pl/film/18657

Trophy

> Jana o 2011-06-13 19:32 napisał:
> A jak wam się podoba taki przekład?
> "La môme" na "Niczego nie żałuję"
> oraz tytuły alternatywne:
> La vie en rose (USA), The Passionate Life of Edith Piaf (tytuł
> międzynarodowy)
> Wiwat sztuka translatorska;)!

Akurat to tłumaczenie tak bardzo mi nie przeszkadza. Zwłaszcza, że jest to tytuł jednej z piosenek Edith.

Jana

To prawda! To" tłumaczenie" jest piękne, ale nie wierne! Kiedyś pisząc o sztuce przekładu posłużyłam się cytatem, moim zdaniem trafnym, że "ze sztuką przekładu jest jak z żoną albo jest piękna , albo jest wierna":)
Wolę kiedy jest piękne!

Trophy

> Jana o 2011-07-06 22:48 napisał:
> To prawda! To" tłumaczenie" jest piękne, ale nie wierne! Kiedyś pisząc o sztuce
> przekładu posłużyłam się cytatem, moim zdaniem trafnym, że "ze sztuką przekładu
> jest jak z żoną albo jest piękna , albo jest wierna":)
> Wolę kiedy jest piękne!

A ja lubię jak jest i piękne i wierne. A co! ;)

Jana

To zwykle nie idzie ze sobą w parze:)

qurka1976

Welcom do Sarajevo-Aleja Snajperów :)

Beznickowy

Osobiście nie mam nic przeciwko niewiernemu tłumaczeniu tytułów filmowych. Ale denerwują mnie takie zabiegi jak:
Być jak John Malkovich (1999) → Być jak Stanley Kubrick (2005) – bo główny aktor to ta sama osoba. O ile jeszcze ten przykład można "przeboleć", to tego już kompletnie nie pojmuję:
Między słowami (2003) → Somewhere. Między miejscami (2010) – ta sama reżyserka. Nie wiem o jakie miejsca chodziło twórcom. Prędzej bym to nazwał "Między pokojami", jak dystrybutor tak bardzo chce iść tym tropem. Dobrze, że "Marii Antoniny" nie nazwali "Między nogami".

Bluejohn_26

Drop Dead Diva – Jej Szerokość Afrodyta
Grosse Pointe Blank – Zabijanie na śniadanie

Lukasz_Jastrzebski

Normalnie rekord! co jak co, ale w przypadku "Flipped" to już hardkorowe przegięcie:
http://fdb.pl/film/125918 haha

Beznickowy

> Lukasz_Jastrzebski o 2011-11-19 15:42 napisał:
> Normalnie rekord! co jak co, ale w przypadku "Flipped" to już hardkorowe
> przegięcie:
> http://fdb.pl/film/125918 haha

Mocne :D

Z nowości: "Trespass" → "Anatomia strachu"

maciek00

The kings speech-Jak zostać królem,normalnie jeszcze jeden oscar za tłumaczenie(film tragiczny!!!)

Proszę czekać…