Forum techniczne fdb.pl. Zgłoś błędy zauważone na stronie, pisz opinie na jej temat. Strona ta jest dla Was i zależy nam aby spełniała Wasze oczekiwania.
1)
Czy w przypadku imion zawierających znaki diakrytyczne (np. w Tureckim) powinno się je zawsze stosować jeśli istnieje źródło, które je uwzględnia czy po prostu dodawać cokolwiek jest na IMDb?
Np.
https://tr.wikipedia.org/wiki/Reis_(film)
http://www.imdb.com/title/tt5988370/fullcredits?ref_=tt_cl_sm#cast
2)
Jakie systemy latynizacji są używane przy zapisie tytułów i imion Japońskich oraz Koreańskich?
3)
Czy angielskie słowa stanowiące tytuł główny, ale zapisane znakami danego języka sposób muszą być dodane jako transliteracja?
Np.
Nie są to kwestie, gdzie poradnik jakoś nakazywałby robić tak a nie inaczej, dlatego mogę jedynie napisać, jak to jest moim zdaniem.
1. Więcej sensu ma jak dla mnie wersja ze znakami charakterystycznymi dla danego kraju (o ile ten język jest z grubsza podobny do naszego). To, że Michał Żebrowski jest na imdb jako Michal Zebrowski, nie oznacza, że tak powinno być u nas. Jeśli jednak chodzi o niepolskie imiona i nazwiska, to dodałbym najpierw zgodnie z imdb, a potem ewentualnie poprawić i zapis z imdb dać na alternatywę.2. Jeśli chodzi o imiona japońskie, to te z imdb są poprawne. W sumie jedyne różnice powstają w sposobie zapisu przedłużonych samogłosek (system z "daszkami" z imdb mi się co prawda nie podoba, ale jest poprawny, więc nie ma co kombinować). Dodam, że przy dodawaniu japońskich filmów/seriali stosuję już zapis z "ou, ii itp", a tytuły z imdb daję na alternatywę.
O koreańskim nie wiem nic, więc się nie wypowiem.
3. Nie do końca kumam pytanie. Chodzi ci o coś takiego, jak w japońskim, że twórca wymyśla sobie, że jego seria będzie się nazywała po angielsku (np. Dragon Ball), po czym zapisuje ją w swoim języku (ドラゴンボール) i przez specyfikację języka musi iść na pewne ustępstwa, bo np. w japońskim nie ma litery "L" czy występujących po sobie spółgłosek "DR" i zapisuje to w dokładnej transkrypcji "doragon bouru"? W takim przypadku poprawna transkrypcja to wciąż tytuł angielski, czyli Dragon Ball.
Dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi, które raczej pokrywają się z moimi preferencjami, a przynajmniej w tych kwestiach i językach, które w tej chwili przychodzą mi do głowy. Mam więc nadzieję, że tak można.
Tak, wiem na czym polega różnica. Chciałam dodać kilka ról i osób, których nie ma na IMDb, a zauważyłam, że to dominujące tu źródło i tak się zastanawiałam jak je zapisać żeby nie odstawały. Za daszkami też nie przepadam, ale to kwestia upodobania. Ważne by trzymać się jednego wariantu, prawda?
Hm, z koreańskim bywa różnie, bo zagraniczne strony raczej stosują jeszcze starszą latynizację pod użytkowników języka angielskiego. Tylko brzydko to trochę wygląda, kiedy w niektórych tytułach oddzielają pewne części mowy lub po prostu sylaby myślnikami.
Kumasz doskonale. Wpadły mi w oko takie tytuły i kusiło mnie żeby poprawić – wygląda to o niebo lepiej niż "przefiltrowane" przez drugi język. :)
Proszę czekać…