HYDE PARK 613 nowy temat
szukaj Kategorie

Nie samym filmem człowiek żyje i tutaj mogą się udzielać wszystkie osoby, które interesują się filmem, ale niekoniecznie chcą o nim rozmawiać.

Wiśniewski znów się rozwodzi. 14
Michael_Corleone

@Elizabeth_Linton

Przyznam, że jestem bardzo rozczarowany tym facetem by nie powiedzieć gorzej. Dlaczego?
Dlatego że jeszcze kilka miesięcy temu oglądałem go razem z żoną w programie The Story Of My Life gdzie wyglądał bardzo przekonująco gdy opisywał swoje głębokie uczucie które miało ponoć do końca życia się nie zmienić.
Ślubowali sobie dozgonną miłość itd. Oczywiście okoliczności i ludzie się zmieniają ale nie bardzo mogę uwierzyć, że przez kilka miesięcy można o kimś tak drastycznie zmienić zdanie. Albo już wtedy kłamał dla kasy albo okazał się pajacem który
nie umie radzić sobie z kryzysem w małżeństwie.

BuziakL

@Michael_Corleone można na to popatrzeć też z drugiej strony, ponieważ w takich sytuacjach b. często wina leży po obu stronach. Pozostaje mu życzyć, by w końcu odnalazł kobietę, która i z nim wytrzyma, i on z nią:)
Poza tym czytałam, że miał jakiś kryzys związany z kasą, w takich sytuacjach człowiek nie wytrzymuje napięcia, problemów i jeżeli związek nie ma silnych fundamentów, to niestety jedna ze stron pęka i odchodzi. Oby tylko Go to bardziej nie dobiło.

Michael_Corleone

@BuziakL

Ależ przecież ja rozumiem, że różnie to w życiu bywa i byłbym ostatnim który potępiał kogokolwiek za rozwód.
Tyle że sytuacja ta bardzo mocno kontrastuje z tym co prezentował w zeszłym roku i powstaje pytanie czy był do tego stopnia cyniczny i nieszczery i robił to dla kasy czy też był raj a w ciągu kilku miesięcy rozpętało się piekło z którego jedynym wyjściem jest rozwód. Nie bardzo wierzę w tą drugą opcję.
Z tego co piszą to nie oni jaka para złożyli ten pozew lecz była to jego inicjatywa.
Gdyby była obopólna to takie zdaniem miałbym o ich obojgu.
Wyobraźcie sobie Państwo sytuację w której jesteście na imprezie i nagle jakiś mąż zaczyna rozpływać się w zachwytach nad swoją żoną, przekonywać o swoim głęboki uczuciu, przyrzekać miłość do grobowej deski a po kilku miesiącach składa pozew o rozwód.
Dla mnie to nie jest normalne.

BuziakL

@Michael_Corleone wyobraziłam sobie:) Jeżeli na imprezie to z pewnością ten mąż był pijany:P Taki mały żarcik sobie teraz robię, ale mam nadzieję, że mi to wybaczycie.
Jeżeli chodzi o telewizję to bym we wszystko nie wierzyła:( Tam ludzie najczęściej grają pod role, które im dany program narzuca.
Myślę, że my wszyscy już sporo się naoglądaliśmy opływających w szczęściu par przed kamerą, a później nagłówki o rozwodach.
Ma Pan rację, ciekawe, czy był wtedy szczery, czy udawał, w obecnym stanie rzeczy, bym stawiała na to drugie, aczkolwiek, są takie sytuacje w życiu, których niektórzy nie wybaczają, np. zdrada, oszustwo.. Możliwe stało się coś, co zabiło tę miłość. Pewnie jeszcze będą o tym pisać.

Przy okazji życzę Wam spokojnej nocy, ja już spadam, jutro jestem w trasie, więc wrócę do Was dopiero wieczorem albo w czwartek.

Michael_Corleone

@BuziakL

Bo nie wiem czy oglądała Pani ten program. To nie był jakiś typowy wywiad z parą celebrytów którzy standardowo zapewniają,
że w ich życiu wszystko w porządku, że kochają się na zabój, że nigdy nie było lepiej itd.
Program polegał na tym, że dokonywali w nim poprzez charakteryzację postarzania, coś na wzór tego co widzimy czasem w
Twoja Twarz Brzmi Znajomo. Kilkakrotnie i za każdym razem efekt był coraz większy i para komentowała swoje odczucia widząc siebie takimi jakimi będą w przyszłości. Ostatnie wejście pokazywało ich jak byli ok 80tki.
Sprawiali wrażenie głęboko zakochanych w sobie i właśnie nie w jakiś "szalony nastolatkowy" sposób ale taki dojrzały, zwłaszcza Michał.
Przyznam, że oboje z żoną byliśmy wzruszeni oglądając ich aż tu nagle kilka miesięcy później ten wyskakuje z rozwodem.
Chociaż pod koniec rzucił tam jakimś tekstem o posłuszeństwie Dominiki ale wydało to się nam po prostu czerstwym sucharem,
a teraz to może rzeczywiście coś jest na rzeczy i gościu może powinien szukać żony na Bliskim Wschodzie.
Słodkich snów życzę :-)

BuziakL

@Michael_Corleone ja widziałam ten program tylko raz, jak emitowali odcinek ze Sławomirem.
Muszę przyznać, że sam program jest bardzo wzruszający.

Tu jest odcinek z Wiśniewskimi
https://www.ipla.tv/wideo/rozrywka/The-Story-Of-My-Life-Historia-naszego-zycia/5013224/Sezon-2/5015036/The-Story-Of-My-Life-Historia-naszego-zycia-2-Odcinek-4/1f6451d0981884aefc1afce1bbce588d

Oglądając odcinek ze Sławomirem, miałam takie wrażenie, że wszelkie te deklaracje są pod wpływem emocji i tamtych chwil, czy minionych doświadczeń, niestety nic nie może wykluczyć zmiany sytuacji w Jego związku. Cały ten wspólny czas jest dla każdego próbą, tak ja to widzę.
Czy mówili prawdę, nie mam pojęcia:)

A tu artykuł, gdzie piszą, że niby poszło o udział żony Wiśniewskiego w programie "Taniec z gwiazdami".
https://www.se.pl/wiadomosci/gwiazdy/wisniewski-rozwodzi-sie-z-zona-przez-zazdrosc-aa-u3v6-hZNP-PyLT.html

ZSGifMan

@BuziakL

Wiśniewskiego to w radiu wieki temu słuchiwałem, niejako mimowolnie/bezwolnie, potem mi zniknął całkowicie aż do momentu pojawienia się praktycznie na każdym billboardzie, ale to też już przeszłość. Całe szczęście ;)

Z przeszłości to pamięta ktoś program chyba "Jestem jaki jestem", on tam gwiazdorzył, szpanował mercedesami, chałupą wielkości małego marketu, kilkunastoma monitorami swojego stanowiska do gierek pt. symulatory lotu, basenami, siłowniami itd.?? Potem się nóżka nieco powinęła, żony się zmieniały tak szybko, że nie nadążyłby z odnotowywaniem tego faktu najwprawniejszy kronikarz ;D
I kto by pomyślał, ja wtedy oglądałem go z dokładnie tą samą żoną, co jestem teraz, on już sam pewnie stracił rachubę, z którą jest obecnie…
                 

Czy mi się zdaje, czy Wy się nad nim litujecie?
                                                     

BuziakL

@ZSGifMan ja się nie lituję, a tak sobie konwersację prowadzę :D
Jak już jest temat, to warto coś napisać, tym bardziej, że kiedyś słuchałam Jego muzyki.
Bardzo dawno temu, mam z tym dość pozytywne wspomnienia. Co do Jego życia prywatnego, sam jest Panem własnego losu, tutaj nikt na to nie ma wpływu.
Podobnie, jak Jego obecna decyzja, którą niby podjął sam.
On nie jest wyjątkiem, sporo rozpoznawalnych ludzi spada ze szczytu sławy i mamony, na dno.. i musi się ponownie dźwigać. Samo życie.

ZSGifMan

@BuziakL

> …sporo rozpoznawalnych ludzi spada ze szczytu sławy i mamony, na dno.. i musi się ponownie dźwigać. Samo życie.

I tu właśnie daje się poznać dobrego stratega, który wie, że kariera taka czy inna to nie wszystko i dalej też jest inne życie, to raz, a dwa, że w każdej chwili i nie wiadomo kiedy może się skończyć – prysnąć niczym bańka mydlana, no i wtedy dupa blada zbita! A są tacy, którzy pokończyli kariery aktorskie, muzyczne, estradowe i wcale nie klepią biedy i dobrze im się wiedzie, bo potrafili skutecznie zabezpieczyć swoje poza publiczne życie jakimiś inwestycjami, nie mówiąc już wcale o tym, że nawet nie musieli tego by robić, bo wystarczyłoby zwyczajnie tylko nie rozpierd… fortuny na prawo i lewo! No, ale to trudna sztuka i jak wiemy nie wszyscy "ze świecznika" ją potrafią ;D
                 

Jako, że nie lubię być gołosłowny, to nie ma to jak jakiś przykład i kiedyś wzorami mogli być Schwarzenegger, czy Stalowy, lub Willis, ale… Ostatnimi czasy dalej jestem pod olbrzymim wrażeniem, jakie wywarł na mnie Clooney pokazem swoich biznesowych umiejętności, po tym jak światowy gigant alkoholowy Diageo odkupił od niego projekt tequili za… 1 mld $ (tak! jeden miliard dolarów USA!).
Dla Georga będzie z tego 333 mln $ przed podatkiem, bo miał dwóch wspólników, ale chyba nie ma cienia wątpliwości, że i tak jest ustawiony do końca życia :]
                                                     

ramsayek

@Elizabeth_Linton On jeszcze kogoś obchodzi?

ZSGifMan

@ramsayek

Kasię coś tam obchodzi, obgadać zawsze można, nie? :P
                                                                                                                                               

Elizabeth_Linton

@Michael_Corleone Pamiętam podobną sytuację z Kasią Figurą i jej mężem. Pozowali razem z dziećmi na okładce "Vivy" czy "Galii" na szczęśliwą rodzinę. A w krótkim czasie wyszło na jaw, że się nad nimi znęcał.

ZSGifMan

@Elizabeth_Linton

To bardzo różnie bywa, często jest dobra mina do złej gry.
A jak było u Górniakowej? Pomijam już jej charakterek wielkiej divy.

A odwrotnie zupełnie u Żyły, wydawało się już, że to on jest skończonym (pip!) i traktuje ją jak szmatę, gdy po jakimś czasie wylazło, ze jej jej ofiarą, bo to próżna żądna kasy i sławy… idiotka.
                                                                      

Proszę czekać…